Ogólnie ciasto jest robione na podstawie tego przepisu - http://caketime.blox.pl/2011/09/Zdrowe-brownies-z-cukinia-i-bez-tluszczu.html .
Pyszne, bardzo czekoladowe, bez tłuszczu, naturalne i wilgotne cukiniowe ciacho, co tym razem robiłam dla swych znajomych i przyjaciół (oraz siebie :) ) . Szybko zniknął, czemu wcale się nie dziwię.
Składniki:
- 3/4 szkl sosu jabłkowego*
- 700 g obranej cukini
- 5 jajek
- 6 łyżeczek cukru trzcinowego + 2 łyżeczki słodzika w płynie
- 8 łyżeczek poppingu z amarantusa
- 2 szkl mąki orkiszowej
- 1/4 szkl otrębów orkiszowych
- 1/3 szkl kakao naturalnego
- 2 łyżeczki sody + 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta kardamonu
- szczypta soli
- 1/2 szkl suszonej żurawiny
- 100 g czekolady gorzkiej (u mnie Lindt), drobno posiekanej
* sos wykonałam samodzielnie, prażąc 4 jabłka Szara Reneta + 1 wielka brzoskwinia z odrobiną wody i soku z cytryny, a pod sam koniec dodałam 1,5 łyżeczki słodzika w płynie.
Reszte musu-sosu włożyłam do słoika. Nada się do różnych deserów lub czystej konsumpcji.
Wykonanie:
Cukinię obrać i zetrzeć na drobnej tarce lub w robocie kuchennym tak jak ja na drobne wiórki. Odłożyć na bok, by po pewnym czasie odcisnąć z niej nadmiar soku.
W osobnym naczyniu połączyć składniki sypkie ( mąka, otręby, przyprawy, kakao, popping, sodę, proszek, sól ).
Ubić jaja w całości na puch dodając na końcu cukier i słodzik. Dodawać partiami składniki sypkie.
Zmniejszyć obroty miksera i dodać cukinię. Na samym końcu dodać żurawinę i czekoladę, które ja już wmieszałam drewnianą łyżką.
Wylać ciasto do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec przez ok. 1 godzinę w 180 C.
Ja po ostudzeniu ciasta polałam je rozpuszczoną dodatkowo gorzką czekoladą i Białymi Michałkami .
A pysznie smakowało z musem jabłkowym jak również serkiem homogenizowanym.