Ja ze względu na miłość do szpinaku, nabiału i ryb postarałam się stworzyć wersję light. Idealna na stół Bożonarodzeniowy :), idealna jako podgryzacz na imprezach, np. urodziny, które dziś mam :)
Genialna w smaku, dość zapychająca, najlepsza ot sama samiusia jedzona paluszkami, lub z ciemnym razowym chlebem.
Składniki:
- opakowanie mrożonego szpinaku rozdrobnionego (400-450g)
- 100 g ulubionego wędzonego łososia w plastrach
- 3 jaja (duże)
- 50 g chudego twarogu
- ok.100 g serka wiejskiego lekkiego (polecam Krasnystaw, bo bez gumy guar)
- sól, pieprz, tymianek, gałka muszkatołowa, pieprz ziołowy
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oleju carotino
Na patelni rozmrozić szpinak, następnie gdy woda już prawie odparowała dodać oliwę, wycisnąć czosnek, gałkę, sól i pieprz do smaku. Odstaw aby ciut przestygło.
Ubij na sztywno białka. Dodaj do szpinaku (lekko ostudzonego) żółtka i lekko wmieszaj białka.
Rozsmaruj wszystko na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Włożyć do nagrzanego piekarnika do 190 C na 15 min.
W tym czasie zblendować dwa serki ze sobą wraz z przyprawami - ciut soli, pieprzu ziołowego i tymianku, aby podkreślić smak rybki i dodać wyrazistości.
Kiedy ciasto szpinakowe wystygnie posmaruj je twarogiem, a na nim poukładaj łososia. Można też dodać pomidorów suszonych lub marynowanej papryki. Zwinąć roladę i włożyć do lodówki do zespolenia.
Witaj Carly,
OdpowiedzUsuńchetnie do Ciebie wpadnę jak również możesz na moje wsparcie liczyć :) A teraz szykuj sie do BN :)
Pięknie wygląda ta rolada, miałam już okazję próbować takiej i myślę, że teraz zrobię ją z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńKama, czy można do rolady użyć świeżego szpinaku czy musi być mrożony? Bo teraz wszędzie we mnie świeży szpinak uderza :D Pozdrawiam! Gabi Kopeć
OdpowiedzUsuńKama! Czy można tutaj użyć świeżego szpinaku, czy musi być mrożony? Bo teraz aż przykro nie kupować świeżego :D Pozdrawiam,! Gabi K.
OdpowiedzUsuńGabi, jasne że też można, będzie nawet lepsza w smaku. Co prawda wpierw musisz go obgotowć- wersja light lub obsmażyć z czosneczkiem :) Mimo wszystko sugeruję go mocno posiekać na małe kawałki, bądź przemielić jak będzie po obróbce termicznej. Ma ci wyjść cisto jak na roladę z tego, a nie kawałek ciasta z liściami ;) bo się rozpadnie :) POWODZENIA i daj znać co wyszło.
Usuń